Drożdżowe bułeczki maślane z kruszonką

Bułeczki drożdżowe pachnące masłem i wanilią. Idealne do ciepłego mleka. Wyjątkowe z konfiturą domowej roboty, u mnie morelowa pachnąca zeszłorocznym latem. Fajne na drugie śniadanie lub do kawy. Zapraszam do wypróbowania.

Składniki:

- 1 szklanka letniego mleka

- 110 g masła, roztopionego 

- 3/4 szkl cukru

- 1 jajko i 3 żółtka

- cukier waniliowy

- 4 szklanki mąki pszennej

- 25 g świeżych drożdży

Dodatkowo na kruszonkę:

- 50 g masła

- 50 g mąki

- 50 g cukru

- szczypta cynamonu

Zaczynamy od zaczynu drożdżowego. Ciepłe mleko, łyżkę cukru, łyżkę mąki oraz drożdże mieszam i odstawiam aż zaczną pracować. W tym czasie jaka z cukrem i cukrem waniliowym ubijam na puszystą i jasna masę. Dole wam rozpuszczone masło. Miksuje. Zakładam haki do wyrabiania ciasta i zaczynam wyrabiać podsypując mąkę oraz dolewając rozczyn. Ciasto nie powinno się kleić. Odstawiamy je do wyrośnięcia na godzinę w ciepłe miejsce. Powinno podwoić swoją objętość.

Składniki na kruszonkę wymieszać w miseczce.

Po tym czasie ciasto ponownie krótko wyrobić. Podzielić na 12 części i formować okrągłe bułeczki. Bułeczki układać na blaszce wyłożonej wcześniej papierem do pieczenia, pozostawiając między nimi około 1 cm odstępy. Przykryć ręczniczkiem kuchennym, pozostawić do wyrośnięcia na pół godziny. 

Wyrośnięte bułki posypać kruszonka, piec około 25 minut w temperaturze 180ºC.